Każde czasy mają swoją komiksową propagandę. Jestem ciekaw na ile "Wilcze tropy" będą Klossem, tyle że w drugą stronę. Obym się mylił. Z poczucia obowiązku przeczytam, ale cała ta historyczna heca w kraju, gdzie ciekawych artystycznie polskich komiksów ukazuje się jak na lekarstwo jest już męcząca. Lepiej, żeby IPN zamiast komiksów zaczął wydawać kolorowanki. Też na "k", a może dzieci będą miały z tego jakiś pożytek. A skoro już jesteśmy przy grach i zabawach wizualnych to jeszcze jeden, ale przyjemniejszy zabieg.
Wspaniały hiphopowy klasyk A Tribe Called Quest
I bardzo miłe nawiązanie po latach. Klip Phila Ade jest wręcz purytański, biorąc pod uwagę sposób, w jaki pokazuje się dziś kobiety na rapowych klipach made in USA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz