18.10.09

Nikt (prawie) o tym nie pisze


                           rys. Josh Neufeld/www.smithmag.com

 O reportażu komiksowym Josha Neufelda "New Orleans After the Deluge" ( o ile się nie mylę) nie pisał żaden polski serwis komiksowy, co dziwi tym bardziej, że praca Josha dostępna jest w sieci. Rzecz opowiada o losach 6 mieszkańców Nowego Orleanu, którzy przeżyli Katrinę (lub postanowili od niej uciec).
Każdy z nich wspomina ją w zupełnie inny sposób, ale dla wszystkich była ogromnym wstrząsem. Autor nieźle się napracował, a wydanie albumowe w Stanach zbiera dobre recenzje (wydał je Pantheon). Komiks nadal wisi na stronie "The Smith Magazine". Można go znaleźć TUTAJ. Trochę trzeba się naklikać, ale warto. Cały czas nie mogę zrozumieć, dlaczego po serii "WWA" nikt u nas nie chce zająć się reportażem komiksowym. Ostatnio Centrala zorganizowała konkurs na reporterski komiks. Może coś w końcu się ruszy.

15.10.09

Fajerwerki w nowym numerze



W aktualnym "Przekroju" nagrodzony przez redakcję komiks Sebastiana Skrobola i Bartosza Sztybora "Fajerwerki" (w ramach specjalnego wyróżnienia tygodnika, wybrany spośród komiksów nadesłanych na konukurs MFKowy). Sama relacja z łódzkiego festiwalu również w tym numerze.

12.10.09

Nowa Marzi


                                                      fot. Dupuis

Ale nie w Polsce, tylko we Francji. Choć ten komiks ciężko się czyta i autorka ma problemy z prowadzeniem narracji, to i tak dobrze, że jest. I co nieco o PRL-u zachodni czytelnik się dowie. Czekamy na tłumaczenie

6.10.09

Ku pokrzepieniu serc




Niemcy chcą ratować nawyk czytania u młodego pokolenia. W związku z tym najważniejsze tytuły, takie jak "Der Spiegel" przygotowują specjalne mutacje przeznaczone dla pokolenia You Tube. Pisze o tym Katarzyna Domagała-Pereira na łamach nowego numeru "Press" ( artykuł "Kinder media"). Myślicie, że w takim młodzieżowym, tudzież młodzieżowawym piśmie znajdziemy komiks? Nigdy w życiu. W tekście czytamy: Po dyskusji z dziećmi i rodzicami zrezygnowano z pierwotnego tytułu "Spigiel Junior" - dzieci uznały go za zbyt infantylny. Negatywnie oceniły także komiks na okładce magazynu opowiadając się za fotografią lub karykaturą.  Trzeba przyznać, że okładka wyszła przepiękna i wysmakowana jak dowcip na Oktoberfeście. Banda Brutusów z tych niemieckich dzieciaków, nie ma co. Jeśli młode pokolenie nie chce komiksu, to czego wymagać od starszego. Także nie marudźmy, że w Polsce komiks robi za czarnego luda, jak nawet niemieckie dzieci wiedzą, co jest  gut, a czego należy unikać. W Polsce, choć komiksiarze narzekają nieustannie... w Polsce to Panie za komiksy dostaje się medale. Odznaczenia "Zasłużony dla Kultury Polskiej" otrzymali  właśnie od ministra Zdrojewskiego organizatorzy Międzynarodowego Festiwalu Komiksu w Łodzi. I który naród jest bardziej komiksowy?