I jak tak dalej pójdzie to ten blog zacznie przypominać miesięcznik. Niestety, ilość zajęć w ciągu całego tygodnia czyści wolę na tyle, że po ich wykonaniu bloggerski zapał przegrywa z ochotą na "Episodes from Liberty City"."The Ballad of Gay Tony" skończyłem tuż po świętach. Sympatyczny klimat i świetna zabawa. Wspaniała kreacja arabskiego biznesmena o iście sarmackiej fantazji Yusufa Amira. Nawet nauczyłem się tańczyć disco. Teraz w kolejce ustawia się "The Lost and Damned".
Tymczasem zaległości. Po lekturze jednej z najciekawszej książek o grach po polsku pt. "Światy z Pikseli" (antologia studiów nad grami komputerowymi) zrobiłem dla www.dwutygodnik.com wywiad z jej redaktorem i pomysłodawcą Mirosławem Filiciakiem. Hardkorowym graczom ten wywiad może się nie spodobać, ale najlepiej sprawdzić samemu.
Zawsze warto się pospierać. A teraz spadam do roboty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz